Pages - Menu

.

...

.

.

.
.

piątek, 21 lipca 2017

Klasyczne Samplery #1 Emu Emulator


E-MU miał kłopoty. W miarę upływu lat 70. ta firma dostarczająca ogromne modularne syntezatory i cyfrowe klawiatury utraciła gotówkę. Sequential Circuits zakończyło płatność licencyjną na klawiatury zaprojektowanej przez E-MU, która wykorzystywana była w syntezatorze Prophet-5. Zmuszeni do opracowania nowego produktu i zainspirowani funkcjami próbkowania Fairlight CMI, założyciele E-MU, Dave Rossum i Scott Wedge, postanowili że nadszedł czas, aby wypuścić sampler.



Ten sampler był Emulatorem (nikt jeszcze nie myślał o powołaniu samplera jako "próbnika"). Ten zachwycający niebieski i węglowy behemoth zadebiutował na pokazie NAMM NAM 1981, gdzie został przyjęty przez Stevie Wondera, który z kolei otrzymał numer seryjny 001.

Jako że samodzielny sampler był zupełnie nowym pomysłem, E-MU nie było pewne, co należy robić.  Emulator nie miał wyświetlacza, co oznacza, że ​​dźwięki musiały być zapętlone na ucho.
Brakowało również filtrów,i niewiarygodnie generatora obwiednich.
Próbki 8-bitowe / 21kHz odtwarzane były prosto za każdym razem, gdy została naciśnięta klawiatura.


Mimo to, za 10.000 dolarów, było cholernie tańsze (!) Niż Fairlight,  około dwudziestu Emulatorów sprzedano, zanim rynek wysechł. Zanotowano spadek cen (do około 8 tys. USD), Potrzebna też była aktualizacja oprogramowania (z generatorem obwieni!), A co najważniejsze, większa biblioteka dźwięków fabrycznych wznowiła ich ponowny obrót na rynku. Firma ostatecznie sprzedała około 500 Emulatorów, zanim wydała znacznie lepsze modele.



Designed By Blokotek